Tottenham-West Bromwich typ: Tottenham @...
Tottenham-West Bromwich typ: Tottenham @ 1.60
Na pewno w samej lidze Koguty bardzo zawodzą a na dowód tego wystarczy spojrzeć tylko na ostatnie wyniki ,trzy remisy z rzędu z Wigan, West Hamem oraz ostatni z Arsenalem który nawet można było wygrać (a to gospodarze gonili wynik 1-3 ostatecznie Wojtek Szczęsny dzięki kilku wyśmienitym interwencją ratuję punkt Kanonierom) no i trzeba pamiętać dwie porażki z Realem Madryt w ramach ćwierćfinału ligi mistrzów (0-4 i 0-1). Wszystko to nawet przy zaległym jednym spotkaniu pozwala na zajmowanie wysokiej piątej lokaty, ale i wyprzedzający ich o dwa oczka Manchester City także ma spotkanie zaległe a trzeci Arsenal i Chelsea już dawno się oddaliły na bezpieczną odległość więc tu nie ma na co za bardzo liczyć z kolei szósty Liverpool ma już tylko matematyczne szanse na wskoczenie do najlepszej czwórki w lidze. W. Bromwich z kolei z nowym trenerem radzi sobie o wiele lepiej i w ostatnim czasie 11-punktów w ostatnich pięciu spotkaniach i tylko jedna porażka z ''The Blues'' plus remis z Arsenalem czyżby kolejna siła w Anglii z Londynu miała się przejechać na 11-ekipie Premier League ? Ja jednak nie sądzę by tak miało się stać. Tottenham przede wszystkim nie ma już na głowie Ligi mistrzów gdzie zresztą się świetnie zaprezentował to i będzie więcej sił na końcówkę na Wyspach ,bo przecież już niewiele zostało do końca a pula jest naprawdę duża ,czyli miejsce w eliminacjach ligi mistrzów. Teraz o absencjach w szeregach gości - WBA nie zagra pomocnik Graham Dorrans (21/1) oraz nominalny obrońca Marek Cech (15/0) co do Tottenhamu to na pewno nie zobaczymy o dłuższego czasu kontuzjowanych Wilson Palacios (20/0) ,obrońcy Alan Hutton (21/2) który ten sezon ma już z głowy a ponadto doświadczony Ledley King (4/0) ale reprezentacyjny defensor nie gra od prawie samego początku sezonu. Pod znakiem zapytania stoi występ Gareth Bale (27/7) który nabawił się urazu w meczu z Kanonierami. A na koniec trochę historii z White Hart Lane gdzie WBA ostatni raz triumfowało w .. 1984 roku a w tym sezonie jedyną ekipą która potrafiła pokonać Koguty na swoim stadionie było Wigan a to było jeszcze w 2010 roku ,czyli na początku tego sezonu. Obrońcy miejscowych będą musieli zwrócić uwagę przede wszystkim na napastnika Peter Odemwingie który strzelił trzy bramki w ostatnich czterech spotkania. GL!
Dodaj komentarz